Łohoho, widze, ze praca jakiegos plastyka. Musze przyznac: z pomyslem i samo w sobie nie powiem, calkiem calkiem 🙂
Plusik. Jednak ni jak to do wiedzmina nie wchodzi. Aczkolwiek pogratulowac wysilku i pomyslu. Troszke nieczytelne te duze litery, ale za to te mniejsze bardzo mi sie spodobaly. Pozdrawiam autora.
Teraz ja :D! Wiec tak: sama koncepcja i wykonanie jest całkiem ciekawe i powiem szczerze że do mnie przemawia. Plastyk czy nie plastyk, wyszlo całkiem ciekawie. Jest jednka pewne ale, i to dosć poważne w tym wypadku. Mianowicie za grosz nie oddaje to wiedźmina i zawoatości podręcznika do 2ed, nie mówuiąc już o samym universum Sapkowskiego. choćby sama czcionka, wygląd liter. Takie nowoczesne (postmodernistyczne?) i tak agresywne, że nie łączy sie w zaden sposób z W:GW. W efekcie wyszła praca całkiem przyjemna dal oka, z nijaka treścią oraz związkiem z tematam tejże pracy. Za wykonanie oceniam 5 na 5, niestety za ścisłość i „okładkowość” (wprowadzony właśnie współczynnik nadawania sie pracy na okładke wed W:GW :D) 0 na 5, co łącznie daje 5 na 10 (musialem w końcu jakos uszeregować ocenianie – przynajmniej są pozory :D). Tak też jest, alea iacta est, amen, so be it i inne ładnie brzmiące sentencje :D.
Hmm…Dlugo myslalem nad ta okladka.Mysle ze gdyby klient tak dlugo sie zastanawial to… podarowal by sobie.Artystycznie czy nie okladka powinna oprocz tytulu cos przedstawiac.Tak mnie sie wydaje.
Uhhh. Nie podoba mi się w ogóle. To znaczy artystyczne wykoananie jest ładne, ale to ma służyć W:GW, a nie rozwojowi polskiego grafitti!
Daję '4′ za artyzm i chęci.
Graficiarska okładka! YO! Pray dziah!
Łohoho, widze, ze praca jakiegos plastyka. Musze przyznac: z pomyslem i samo w sobie nie powiem, calkiem calkiem 🙂
Plusik. Jednak ni jak to do wiedzmina nie wchodzi. Aczkolwiek pogratulowac wysilku i pomyslu. Troszke nieczytelne te duze litery, ale za to te mniejsze bardzo mi sie spodobaly. Pozdrawiam autora.
A do mnie nie trafia za grosz… ten napis… to raczej do swiata księżycowego ostrza pasuje… Doceniam koncept, ale wiedźmina nie dostrzegam.
Teraz ja :D! Wiec tak: sama koncepcja i wykonanie jest całkiem ciekawe i powiem szczerze że do mnie przemawia. Plastyk czy nie plastyk, wyszlo całkiem ciekawie. Jest jednka pewne ale, i to dosć poważne w tym wypadku. Mianowicie za grosz nie oddaje to wiedźmina i zawoatości podręcznika do 2ed, nie mówuiąc już o samym universum Sapkowskiego. choćby sama czcionka, wygląd liter. Takie nowoczesne (postmodernistyczne?) i tak agresywne, że nie łączy sie w zaden sposób z W:GW. W efekcie wyszła praca całkiem przyjemna dal oka, z nijaka treścią oraz związkiem z tematam tejże pracy. Za wykonanie oceniam 5 na 5, niestety za ścisłość i „okładkowość” (wprowadzony właśnie współczynnik nadawania sie pracy na okładke wed W:GW :D) 0 na 5, co łącznie daje 5 na 10 (musialem w końcu jakos uszeregować ocenianie – przynajmniej są pozory :D). Tak też jest, alea iacta est, amen, so be it i inne ładnie brzmiące sentencje :D.
Hmm…Dlugo myslalem nad ta okladka.Mysle ze gdyby klient tak dlugo sie zastanawial to… podarowal by sobie.Artystycznie czy nie okladka powinna oprocz tytulu cos przedstawiac.Tak mnie sie wydaje.
Ja tego dosłownie nie rozumiem…to okładka na system fantasy, czy na gazetę dla graficiarzy?
Mnie sie bardzo podoba. Ale niestety nie na ten system. Futurystyczne takie.
Uhhh. Nie podoba mi się w ogóle. To znaczy artystyczne wykoananie jest ładne, ale to ma służyć W:GW, a nie rozwojowi polskiego grafitti!
Daję '4′ za artyzm i chęci.