O autorze
drakonaria
Cóż rzec... studiuję na drugim roku socjologii i psychologii stosowanej na UJ, w wolnych chwilach przeważnie bawię się grafiką komputerową, latam po górkach i rzecz jasna ;) gram:). Fantasy i SF są w kręgu moich zainteresowań praktycznie od kołyski- tzn. od słuchania czytanego w charakterze dobranocki "Hobbita" ;-)
powiązane posty
12 komentarzy
Zostaw odpowiedź Anuluj pisanie odpowiedzi
Najnowsze komentarze
- Tomasz Demartin - Witamy na stronie!
- Darv - Magia dla Mas
- SMiki55 - Merkwenn z Bremer
- SMiki55 - Twierdza – Na pierwszej linii
- Myrth - Manewry
Kategorie
- Artykuły (3)
- Artykuły z MiMa (2)
- Autorzy (1)
- Bestiariusz (33)
- Bez kategorii (1)
- Bohaterowie (92)
- Bóstwa (5)
- Dodatki (2)
- Dział Prasowy (4)
- Ekwipunek (53)
- Fanfic (55)
- Felietony (4)
- Galeria (210)
- Generator Postaci (5)
- Goniec Północy (1)
- Gospodarze (1)
- Grafiki (3)
- Historia (2)
- Humor (20)
- Informacje (1)
- Konkurs na Najlepszą Przygodę (7)
- Konkurs Na Najlepszy Materiał Nieoficjalny (2)
- Konkursy (7)
- Konwenty (14)
- Leser Iwil (3)
- Linki (2)
- Magia i Religia (11)
- Moce (105)
- Muzyka (6)
- Nowości (9)
- O świecie (61)
- Okładki – projekty (66)
- Porady (21)
- Postępy prac (6)
- Programy (5)
- Przedmioty (21)
- Przygody (45)
- Recenzje (7)
- Relacje DiB (8)
- Wiedźmak (5)
- Zasady (17)
- Zasoby (26)
- Zioła i inne (7)
Zwykle o rysunkach sie nie wypowiadam, ale o tym sie wypowiem (bo mam dzisiaj dobry humor :))…
I powiem, że jakiś taki dziwny ten rysunek – nie wiem co to ma być za postawa, tej czarującej – bardziej mi przypomina jakąś figure taneczną, niż taką do rzucania zaklęć, ale to tylko moje odczucie… Druga uwaga, to jak ona rzuca to zaklęcie z ramienia ?! ;).
Do tego stylu rysunków już sie przyzwyczailem, przez te kilka uprzednich, wiec nie bede sie go czepial ;P
ladne ale ta kobieta wyglada jak pani stojaca przy katowickiej daje 8
Rany Versemir – przecież z Sagi wynika właśnie, że czarodziejki podczas rzucania czarów wykonują skomplikowane ruchy rękoma i dłonmi, coby odpowiednio ukierunkować przepływ mocy.
I ja osobiście wyobrażam sobie, że czarodziejki wykonują te ruchy właśnie z taneczną gracją 🙂
Oprócz tego, że rysunek odpowiada moim wyobrażenią na temat, podoba mi się w nim kolorystyka (wreszcie, ktoś kto nie boi się barw…)
Moze i tak wynika, ale ja te ruchy to sobie wyobrażałem troszkę inaczej niż wykręcanie sobie ręki za głowę 😛
Bardziej wydaje mi się, że tymi ręcami i dłoniami to cos tak przed sobom kombinują, ale własciwie ja tam nie wiem – nie zwracalem az nadto uwagi na sposbo rzucania czarów podczas czytania sagi…
Kolory ogólnie mogą być, najlepiej czarny i biały ;D
Jak dla mnie to dobrze że kolory są takie jakie są bo są użyte dobrze!!!!!!!
tylko ta ręka jakoś dzxiwnie na głowę zachodzi
versemir moze ona maskuje tylko jedna reka i swiatelkiem to ze druga
siega po oriona czy inny noz do rzucania? 🙂 zdziwilbys sie jacy ludzie
bywaja pomyslowi! ale rysunek jest fajny, nawet bardzo.
znaczy to bylo i do versemira i do higlesa zeby byla jasnosc… a
skleroza mowia to nie jest bolesna choroba 🙂
Super!! oczy tej istoty są niesamowite!!
Tak patrzę i patrzę i widzę, że mi się podoba, bardzo ładne wykończenie, ciekawa tonacja, czarodziejka- spoks, chociaż ręka( ta bez rękawiczki) troszeczkę wydaje mi się płaska- za mało światłocieni. Ale ujdzie- 9 dla zachęty:)
Spoko! „Cudo nie artykuł”
„Gimme fuel
Gimme fire
Gimme that which I desire
Oh
Yea” – tym cytatem z pewnej rockowej pioseneczki Metallica-ki możnaby ten rysunek podsumować.
Witam wszystkich.
Jestem pierwszy raz na tej stronce i widząc ten obrazek specjalnie się zalogowałam aby dodać swój komentarz.
Wszyscy zastanawiają się nad dziwną postawą owej czarodiejki a to nic innego jak skopiowany i pozmieniany ( w photoshopie zapewne )obrazek.. a raczej reklama mojej ulubionej perfumy – Hypnotic Poison, gdzie zamiast „świetlistej kuli” znajduje się czerwona butelka perfum.
Muszę jednak przyznać że obrazek mi sie podoba, gł. ze względu na świetne zestawienie kolorów ..sukienka też bardzo ładna 🙂
Pozdrawiam..