Rysunek świetny, a do tego czarno-biały (takie najbardziej lubię). Podoba mi się również dbałość o szczegóły np. ten posąg/postać w tle. Takie coś działa na wyobraźnię… Te ruiny w tle jest to może Kaer Morhen?
Bardzo podoba mi się sposób w jaki malujesz twarze… Mam uczucie, jakby te postacie miały rzeczywiście jakiś charakter. Te zmarszczki… ludzie już nie młodzi, co nie jedno już widzieli i przeżyli… Taka ludzka historia streszczona na zmęczonej twarzy.
PS: Najabrdziej do tej pory podoba mi się twój „Wampir”
Pozdrawiam
Tylko tytuł jest kiepski. Nie twierdzę, że nie oddaje tego, co przedstawia obrazek, ale czyni to wsposób banalny. Brak mi jakiejś poetyki w nim.
np. „Czas rowiązania” i już obserwator zastanawia się „jakiego roziwązania?” Może to jakaś walka z odwiecznym przeciwnikiem i w wyobraźni podełnia sobie to czego nie ma na obrazku.
a tak „Wiedźmin z mieczem i sztyletem” – i widz myśli sobie „no jest miecz, no i jest sztylet” – a wyobraźnia pozostaje uśpiona.
Dzieki za komentarz Myrddin….a tytuł jest taki jaka była nazwa pliku, hehe. Podesłałem link Borgowi na gg i zapomniałem powiedzieć, żeby jakis tytuł nadał….hmmmm…..ale wiesz, może ten wiedźmin to …….Karret…..Korr…..Kris…Kirys….o, to może być, zadaje się, że to też nazwa jakiegos typu zbroji…niech bedzie „Kiryss”. Lepiej? 😀
„czas rozwiązania” to tytuł w sam raz dla rysunku przedstawiającego rodzącą kobietę 😛 a Kiryss to jak dla mnie nie za ciekawe imię bo brzmi jak element zbroi 😛
ale sie czepiam…a rysunek świetny :]
Mogłbym wypisywac jakies pochwały, wymieniac co mi sie najbardziej podoba, mógłbym sie rozpisywac, mógłbym… ale chyba najlepiej bedzie jak poprostu zacytuje słowa, ktore same mi sie wyrwały z ust gdy tylko otworzyła sie strona z powiekszonym rysunkiem: „O kur…! Zajebiste!” wypowiedziałem wówczas pełnym podziwu szeptem 😛
Hehe, dzieki Wam. Milo, ze sie podoba. Jak widac duzo wody uplynelo od czasu mojego porzedniego „wiedzmina” i ciesze sie, ze sie wam bardziej podoba niz ten poprzedni (:D)
Dzieki wam za komentarze…tytul jest jak juz mowilem wynikiem mojego niedopatrzenia. Podeslalem plik Borgowi nie wspomniawszy o tytule dziela 😀 hehe. Mea culpa czy jak to sie pisze 😀
@ Quentin – Skąd wniosek, że wedzmin powinien mieć półtoraręke? ;| Pierwsze słysze…
@ usiaj7 – przypuszczam nawet, że to nie miał być Geralt…
@ Sparda – Jak umiesz to zrób, wtedy uwierzę i z chęcią dam dyche.
Powoem jeszcze, że nie ma czegoś taiego jak wiedzmin zgodny z konwencją. W sadze AS ukazał nam tylko kilku wiedzminów (z czego ten najlepiej opisany wiedzminem był bardzo wjątkowym) i to wszystkich z jednego cechu. Jak wiemy były jeszcze conajmniej dwa inne cechy. Może w jednym z nich wiedzmini byli szkoleni właśnie do walki dwoma brońmi – sztyletem i mieczem? Pozatym, próba traw i mutacja, z tego co pamiętam, działały na każdego zupełnie innaczej, zotawiały po sobie inne ślady w wyglądzie wiedzmina…
Qba, parę pytań od człowieka, który chce, ale nie może (robić grafik na kompie :P) – robisz najpierw jakiś szkic ołówkiem/tuszem, który potem skanujesz i obrabiasz, czy od razu wszystko na kompie? Stosujesz warstwy? Jakich generalnie używasznarzędzi/rodzai pędzla? Którego masz Photoshopa? 😛
PS. A rysunek oczywiście świetny, nie ma oczym gadać. Na dodatek odlągając kolejne twoje rysunki na tej stronie widać wyraźną ewolucję. A to się chwali. 🙂
Dzięki za komentarze sto lat tu nie zaglądałem no i poza tym praca też już stara 😀
siman – odpisalem Ci na e-mail podany w twoim profilu.
Mam nadzijeje ze nikt nie bedzie mi mial tego za zle ale jesli ktos jest zainteresowany grafika w podobnaych klimatach to sporo mozna znalezc tego na digart.pl i max3d.pl/forum/.
Rysunek świetny, a do tego czarno-biały (takie najbardziej lubię). Podoba mi się również dbałość o szczegóły np. ten posąg/postać w tle. Takie coś działa na wyobraźnię… Te ruiny w tle jest to może Kaer Morhen?
Bardzo podoba mi się sposób w jaki malujesz twarze… Mam uczucie, jakby te postacie miały rzeczywiście jakiś charakter. Te zmarszczki… ludzie już nie młodzi, co nie jedno już widzieli i przeżyli… Taka ludzka historia streszczona na zmęczonej twarzy.
PS: Najabrdziej do tej pory podoba mi się twój „Wampir”
Pozdrawiam
Tylko tytuł jest kiepski. Nie twierdzę, że nie oddaje tego, co przedstawia obrazek, ale czyni to wsposób banalny. Brak mi jakiejś poetyki w nim.
np. „Czas rowiązania” i już obserwator zastanawia się „jakiego roziwązania?” Może to jakaś walka z odwiecznym przeciwnikiem i w wyobraźni podełnia sobie to czego nie ma na obrazku.
a tak „Wiedźmin z mieczem i sztyletem” – i widz myśli sobie „no jest miecz, no i jest sztylet” – a wyobraźnia pozostaje uśpiona.
Jeszcze raz podrawiam.
Dzieki za komentarz Myrddin….a tytuł jest taki jaka była nazwa pliku, hehe. Podesłałem link Borgowi na gg i zapomniałem powiedzieć, żeby jakis tytuł nadał….hmmmm…..ale wiesz, może ten wiedźmin to …….Karret…..Korr…..Kris…Kirys….o, to może być, zadaje się, że to też nazwa jakiegos typu zbroji…niech bedzie „Kiryss”. Lepiej? 😀
Dzieki i pozdrawiam
Kuba
„czas rozwiązania” to tytuł w sam raz dla rysunku przedstawiającego rodzącą kobietę 😛 a Kiryss to jak dla mnie nie za ciekawe imię bo brzmi jak element zbroi 😛
ale sie czepiam…a rysunek świetny :]
Piękne… co tu dużo mówić… 😀
Mogłbym wypisywac jakies pochwały, wymieniac co mi sie najbardziej podoba, mógłbym sie rozpisywac, mógłbym… ale chyba najlepiej bedzie jak poprostu zacytuje słowa, ktore same mi sie wyrwały z ust gdy tylko otworzyła sie strona z powiekszonym rysunkiem: „O kur…! Zajebiste!” wypowiedziałem wówczas pełnym podziwu szeptem 😛
Hehe, dzieki Wam. Milo, ze sie podoba. Jak widac duzo wody uplynelo od czasu mojego porzedniego „wiedzmina” i ciesze sie, ze sie wam bardziej podoba niz ten poprzedni (:D)
Jakbyś częściej coś przysyłał do galerii to byśmy się nie zmartwili…
ten rysunek jest mistrzowski :
Świetny rysunek. Dałem 9 bo w oczy od razu kłuje mnie błąd w tytule 🙂 Ale jestem pełen podziwu dla autorki i samej pracy. Gratuluję.
Proszę mi wybaczyć tą „autorkę” 😀 Hehe zapatrzyłem się na coś innego na głównej stronie i wszystko mi się poplątało. Jeszcze raz sorry…
Nie wiem jaki komplement mam napisać, to jest… No i poza tym pokażę mojemu wiedźminowi jak wygląda, kurczę, nie będę spał w nocy.
Świetny rysunek. Dobrze, że nie jest kolorowy, to by tylko go zepsuło. Podziwiam Cię :]
Jedno słowo- suuuper
Naprawde nie wiem co powiedziec, takie piekne, aż mi sie łezka w oku zakręca;-)
Jedyne co mozna zarzucic temu rysunkowi to błąd w tytule 🙂
Dzieki wam za komentarze…tytul jest jak juz mowilem wynikiem mojego niedopatrzenia. Podeslalem plik Borgowi nie wspomniawszy o tytule dziela 😀 hehe. Mea culpa czy jak to sie pisze 😀
Pozdrawiam
Kuba
Tak sobie na to jeszcze raz patrze… Taka była bitwa o to jak powina wygladac okladka drugiej edycji… właśnie tak 😉
ble tylko tyle napisze:P
wiedzmin powinen mniec poltorareke .
wiedzmin yglada jak by byl z plasteliny 😛
Gerald to niejest ! lecz rysunek jest dobry zawsze moze byc gorzej
Nie jest tak żle, ale ten ”Wiedzmin” wygląda dosć sztucznie i rysunek nie jest zgody z konwencją. [ja zrobiłbym to lepiej ;p]
to zrob a potem mow ze bys lepiej zrobil i nie odzywaj sie jak sie nie znasz
@Sparda: A jak wygląda ten 'zgodny z konwencją’ wiedźmin?
@ Quentin – Skąd wniosek, że wedzmin powinien mieć półtoraręke? ;| Pierwsze słysze…
@ usiaj7 – przypuszczam nawet, że to nie miał być Geralt…
@ Sparda – Jak umiesz to zrób, wtedy uwierzę i z chęcią dam dyche.
Powoem jeszcze, że nie ma czegoś taiego jak wiedzmin zgodny z konwencją. W sadze AS ukazał nam tylko kilku wiedzminów (z czego ten najlepiej opisany wiedzminem był bardzo wjątkowym) i to wszystkich z jednego cechu. Jak wiemy były jeszcze conajmniej dwa inne cechy. Może w jednym z nich wiedzmini byli szkoleni właśnie do walki dwoma brońmi – sztyletem i mieczem? Pozatym, próba traw i mutacja, z tego co pamiętam, działały na każdego zupełnie innaczej, zotawiały po sobie inne ślady w wyglądzie wiedzmina…
Raczej na pewno to nie miał być Geralt… Tylko jeden wiedźmin był, że od razu Geralt?
A rysunek mi się podoba 🙂
Jezu, jak mnie tu dawno nie było. ;P
Qba, parę pytań od człowieka, który chce, ale nie może (robić grafik na kompie :P) – robisz najpierw jakiś szkic ołówkiem/tuszem, który potem skanujesz i obrabiasz, czy od razu wszystko na kompie? Stosujesz warstwy? Jakich generalnie używasznarzędzi/rodzai pędzla? Którego masz Photoshopa? 😛
PS. A rysunek oczywiście świetny, nie ma oczym gadać. Na dodatek odlągając kolejne twoje rysunki na tej stronie widać wyraźną ewolucję. A to się chwali. 🙂
Może się myle, ale wiedźmini to chyba nie ludzie 😛
Dzięki za komentarze sto lat tu nie zaglądałem no i poza tym praca też już stara 😀
siman – odpisalem Ci na e-mail podany w twoim profilu.
Mam nadzijeje ze nikt nie bedzie mi mial tego za zle ale jesli ktos jest zainteresowany grafika w podobnaych klimatach to sporo mozna znalezc tego na digart.pl i max3d.pl/forum/.