Wygląd: Białe, gryfie pióro zakończone platynową końcówką. Góra pióra jest lekko przypalona. Jest dość duże, lecz i tak pisze się nim bardzo dobrze i ładnie. Tusz jest koloru rudego. Jest trzymany w buteleczce o kształcie gryfa. Starczy go jeszcze na napisanie około 100 stron (jeśli oczywiście się go nie wyleje). Piórem można pisać tylko po pergaminie, nie napisze nic na zwykłym papierze.
Historia: Pióro i tusz znaleziono przy szkielecie nieznanego maga. Po szacie rozpoznano że był to Arcymag. Nie wiadomo gdzie jest teraz pióro i tusz, ponieważ Ci którzy je znaleźli, umarli w cierpieniach.
Magiczne właściwości: Jeśli używa się tego pióra i tuszu, można napisać to co się chce, nawet jeśli piszący nie umie pisać. Umie on także przeczytać to co napisał. Nie zrobi się ani jednego błędu. Mówią że nawet Goblin napisał by książkę tym piórem. Gdy tusz przesiąknie do skóry, ofiara umiera w k2 rundy.
to znaczy, że lepiej, jak się go znajdzie, od razu schować i nie wyjmować, jak tak zabija… trochę to psuje urok tego „instrumentu”, ale trudno…
Podoba mi się!
Można ciachnąć przeciwkika polać kropelką tuszu, pójśc na piwo, wrócić i przciwnika nie ma!:D
Pomysł ciekawy za to wykonanie trochę skąpe, bardziej mi to wygląda na jakiś pomysł niż opis magicznego przedmiotu, krótko mowiąc za krótkie.
daję *6*
Jaki cel przyświecał twórcy artykułu? Czy przedmioty te miały służyć do pisania czegokolwiek, czy też uśmiercania wszystkiego co się rusza? Obawami się, że większość graczy wybierze drugą możliwość.
Historia przedmiotu trochę nie dopracowana: znaleźli i zginęli, choć nie wiadomo dlaczego- tak to odebrałem.
I jeszcze „k2 rund”. Jak dla mnie wielkiej różnicy nie robi czy to będzie jedna, czy dwie rundy.
Nie widziałem nigdy tak krótkiego artykułu!Niestety muszę dać 5 :-((