nie zle ale troche tu… pusto? no a pozatym ten drewniany „toi toi” jakis nie taki , za duzy wiesz gdyby byl na 1 planie to co innego a tak jest prawie rowny z dachem
@Keyl: Pusto, bo… to kraniec świata! 😀 Hehe, a ten „toi toi” to wychodek, no i tak wyszedł, robilem zgodnie z perspektywą… Może troche przesadziłem ;-).
@goose: Eee…? Co Ci nie pasuje? Zarówno szkło jak i doniczki (i karczmy! :D) były na kontynencie, więc nie wiem o co chodzi…
W każdym razie, biorę się za nową karczmę, bo jakoś mi się spodobało… Hmm. Pozdrawiam, Maciek.
Goose, wyobraź sobie, że czytałem… 😛 Zresztą, karczma może sie tak nazywać nawet jeśli stoi, dajmy na to, w Novigradzie… I dalej nie odpowiedziałes na moje pytanie :> Czyżby Twój poprzedni kokmentarz był niesłusznie postawiony? Pozdrawiam, Maciek… 🙂
W sumie mialem geometrie wykreslna tylko przez rok, ale wydaje mi sie, ze calosc nie miesci sie w KDW (kole dobrego widzenia). Ale to wiesz Ty, bo to wykreslales :). A mi nie chce sie sprawdzac. BTW, mocno dramatyczne ujecie w tej perspektywie :>
Ale jednej rzeczy jestem pewien: zakladajac, ze podstawa 'toi toia’ miala byc kwadratem, na pewno nie bedzie tak jak tam. Bo bedzie bardziej splaszczony. A teraz jest prostokatem.
Moim zdaniem troche to do karczmy niepodobne…
Karczma była dla właściciela budynkiem zarówno w celach zarobkowych jak i mieszkalnych. A na twoim rysunku wygląda jakby była tylko główna izba i tyle (mała zresztą w porównaniu do wielkości „toi toi’a” 🙂
Po za tym szkło było na tyle drogie, że karczmarza raczej nie byłoby stać by sobie takie zakupić.
Kolejne to strzecha. Zbyt mała warstwa jest położona i przy większym deszczu badź odwilży po zimie karczma byłaby kompletnie zalana.
Jak dla mnie to wygląda tylko jako szkic treningowy do zabawy z perspektywą. Nic więcej…
kreska wporzo, ale perspektywa 🙁 całość jest NIENATURALNIE powykrzywiana, jak w jakimś dziwnym szerokokątnym obiektywie w połączeniu z krzywym zwierciadłem. Potrzeba Ci jeszcze duuuuuużo ćwiczeń, pozdrawiam i życzę chęci do pracy.
Dobra kreska, charakterna 🙂
Rozumiem, żę chciałeś pokazać perspektywę dwuzbiegową, ale troszkę przesadziłeś. Skoro jednak już wybrałeś taki typ to trzeba było bardziej popracować na kolejnością obiektu. Odbiorca własciwie nie wie na co ma patrzeć. Tył chałupy tak samo jest na pierwszym planie co przód. Oczywiście z średniowiecznymi karczmami nie wiele ma to wspólnego, ale ma to jakiś swój urok, a nawet i humor. Nie wystawiam oceny, bo bym pokrzywdziła dobrego rysownika 🙂
nie zle ale troche tu… pusto? no a pozatym ten drewniany „toi toi” jakis nie taki , za duzy wiesz gdyby byl na 1 planie to co innego a tak jest prawie rowny z dachem
Jakoś nie pasuje mi do konwencji świata wiedzmina… te okna… kwiaty w doniczkach…
Hej.
@Keyl: Pusto, bo… to kraniec świata! 😀 Hehe, a ten „toi toi” to wychodek, no i tak wyszedł, robilem zgodnie z perspektywą… Może troche przesadziłem ;-).
@goose: Eee…? Co Ci nie pasuje? Zarówno szkło jak i doniczki (i karczmy! :D) były na kontynencie, więc nie wiem o co chodzi…
W każdym razie, biorę się za nową karczmę, bo jakoś mi się spodobało… Hmm. Pozdrawiam, Maciek.
O jaki wielki kibel !!! Troche nieudana perspektywa co? 😛 Jakos mi nie przypada do gustu… :/
Blaster jakos inaczej wyobrazam sobie karczme na kracncu swiata,,,poczytaj dokladniej sapka to bedziesz wiedzial o co chodzi;-) pozdrawiam
nie najgorzej klop troche duży no i karczma trochę pusta
Goose, wyobraź sobie, że czytałem… 😛 Zresztą, karczma może sie tak nazywać nawet jeśli stoi, dajmy na to, w Novigradzie… I dalej nie odpowiedziałes na moje pytanie :> Czyżby Twój poprzedni kokmentarz był niesłusznie postawiony? Pozdrawiam, Maciek… 🙂
Hm.
W sumie mialem geometrie wykreslna tylko przez rok, ale wydaje mi sie, ze calosc nie miesci sie w KDW (kole dobrego widzenia). Ale to wiesz Ty, bo to wykreslales :). A mi nie chce sie sprawdzac. BTW, mocno dramatyczne ujecie w tej perspektywie :>
Ale jednej rzeczy jestem pewien: zakladajac, ze podstawa 'toi toia’ miala byc kwadratem, na pewno nie bedzie tak jak tam. Bo bedzie bardziej splaszczony. A teraz jest prostokatem.
Pozdrawiam,
Kam
PS. Czy piesek jest martwy?
Dzięki Kam. Nie, pies nie jest martwy xD Po prostu nudno mu troche… 😛 Pozdr.
Moim zdaniem troche to do karczmy niepodobne…
Karczma była dla właściciela budynkiem zarówno w celach zarobkowych jak i mieszkalnych. A na twoim rysunku wygląda jakby była tylko główna izba i tyle (mała zresztą w porównaniu do wielkości „toi toi’a” 🙂
Po za tym szkło było na tyle drogie, że karczmarza raczej nie byłoby stać by sobie takie zakupić.
Kolejne to strzecha. Zbyt mała warstwa jest położona i przy większym deszczu badź odwilży po zimie karczma byłaby kompletnie zalana.
Jak dla mnie to wygląda tylko jako szkic treningowy do zabawy z perspektywą. Nic więcej…
kreska wporzo, ale perspektywa 🙁 całość jest NIENATURALNIE powykrzywiana, jak w jakimś dziwnym szerokokątnym obiektywie w połączeniu z krzywym zwierciadłem. Potrzeba Ci jeszcze duuuuuużo ćwiczeń, pozdrawiam i życzę chęci do pracy.
Dobra kreska, charakterna 🙂
Rozumiem, żę chciałeś pokazać perspektywę dwuzbiegową, ale troszkę przesadziłeś. Skoro jednak już wybrałeś taki typ to trzeba było bardziej popracować na kolejnością obiektu. Odbiorca własciwie nie wie na co ma patrzeć. Tył chałupy tak samo jest na pierwszym planie co przód. Oczywiście z średniowiecznymi karczmami nie wiele ma to wspólnego, ale ma to jakiś swój urok, a nawet i humor. Nie wystawiam oceny, bo bym pokrzywdziła dobrego rysownika 🙂