Od razu tłumaczę – jak by ktoś mnie zbeształ, że nie jest to król olch i na takiego nie wygląda to niech wie, że z zamysłu miał to być szkic przedstawiający rycerza chaosu z WFRP, ale gdy już narysowałem,te „skrzydełka” z tyłu zbroi jak u husarii skojarzyły mi się z pewną wizją: gdy czytałem Wiedźmina sagę wyobrażałem sobie owego króla , pędzącego na na czarnym rumaku, z rozwianą peleryną i z szarpanymi wiatrem „skrzydłami” na tle czarnego nieba, zresztą jak ktoś widział film „Jeździec bez głowy” to wie o co mi chodzi,
No cóż, głupia wyobraźnia… 🙂
A poza tym to zachęcam do przeczytania wiersza „Król Olch” Goethego:)
🙂 ta praac również mi się podba, konik ma fajne różki, a Przodujący Dzikiego Gonu ((;-)) niezły mieczyk i ogólnie fajną techniką narysowany jest, peleryna tez zasługuje na wielki plus, czy, jak kto woli, namiastkę, hihi .. miły dla oka rysunek 🙂
Tak się ostatnio zastanawiam, że chyba źle nazwałem ten rysunek. Odświeżyłem sobie trochę sagę i doszedłem do wniosku że rysunek powinien zwać sie „Koszmar Ciri”- czarny rycerz o płonących oczach, ze skrzydłami drapieżnego ptaka… niom… ale brakuje odpowiednio klimatycznego tła…np płonąca Cintra… Co wy o tym sądzicie?
Od razu tłumaczę – jak by ktoś mnie zbeształ, że nie jest to król olch i na takiego nie wygląda to niech wie, że z zamysłu miał to być szkic przedstawiający rycerza chaosu z WFRP, ale gdy już narysowałem,te „skrzydełka” z tyłu zbroi jak u husarii skojarzyły mi się z pewną wizją: gdy czytałem Wiedźmina sagę wyobrażałem sobie owego króla , pędzącego na na czarnym rumaku, z rozwianą peleryną i z szarpanymi wiatrem „skrzydłami” na tle czarnego nieba, zresztą jak ktoś widział film „Jeździec bez głowy” to wie o co mi chodzi,
No cóż, głupia wyobraźnia… 🙂
A poza tym to zachęcam do przeczytania wiersza „Król Olch” Goethego:)
To ma byc Krol Olch, czy Dziki Gon? bo mi to drugie bardziej pasuje…
Chyba masz rację, Adalbert… w sumie to sam nie wiem co to ma być…:D, niech każdy zatytułuje sam tą pracę 🙂
hyhy, trochem ma zjechany hełm ale poza tym fajna technika zrobiłeś… dam 8 bo tła ni ma
🙂 ta praac również mi się podba, konik ma fajne różki, a Przodujący Dzikiego Gonu ((;-)) niezły mieczyk i ogólnie fajną techniką narysowany jest, peleryna tez zasługuje na wielki plus, czy, jak kto woli, namiastkę, hihi .. miły dla oka rysunek 🙂
Ten rysunek jest o wiele lepszy od adepta magii, fajnie dopracowany rycerz. Tylko głowa trochę jakby nisko osadzona. Ale i tak super.
Szfajny konik, rycerz też niczego sobie, tylko łeb jakby dostał kafarem.
8
Tak się ostatnio zastanawiam, że chyba źle nazwałem ten rysunek. Odświeżyłem sobie trochę sagę i doszedłem do wniosku że rysunek powinien zwać sie „Koszmar Ciri”- czarny rycerz o płonących oczach, ze skrzydłami drapieżnego ptaka… niom… ale brakuje odpowiednio klimatycznego tła…np płonąca Cintra… Co wy o tym sądzicie?
Bardzo fajny rysunek,ma troche zjechany hełm, fajną techniką zrobiony 8