Wrocławski Dni Fantastyki odbywały się w dniach 2-4 kwietnia 2004 na leśnickim zamku. Cóż mogę o nich powiedzieć. Organizacja dobra, miejsce dobre, cena dobra, ale programowa klapa (bardzo mało punktów programu). Więcej na ten temat możecie przeczytać w mojej recenzji dla IK.
Na imprezie spotkałem dwoje znajomych z współpracującej z nami Tawerny RPG – Falkę i BAZYLa. Zauważyć dała się również obecność Darth Orzecha. W ramach promocji strony i 2ed na informacji zostały rozłożone ulotki nas reklamujące, które zostały pobrane przez odwiedzających w ilości sztuk 60-ciu. Mamy więc marketingowy sukces.
Poniżej zamieszczam kilka zdjęc z imprezy.
Wnętrze konwentu:
Po lewej stronie znajomi z Tawerny RPG – BAZYL i Falka
Darth Orzech
Tramwaj „Fantastyczny”
Tłumy konwentowiczów we sobote wieczorem:
Smok zamkowy:
Ech, ja byłem w ten weekend na Lubelskich dniach Fantastyki- w porównaniu z tym, to kompletne dno szczeże powiedziawszy :(. Poza jedną oczywistą zaletą- absolutna darmocha
Zameczek nie powiem, niczego sobie 🙂
Ale o co chodzi w tych wnętrzach, to było zafoliowane wszystko, czy co?
A skoro klapa to klapa – nikt Ci nie kazał siedzieć tam cały weekend ;P 🙂
Hehehe… fajne zdjęcie „Tłumy konwentowiczów we sobote wieczorem:” – rządzi! 🙂
Tylko, jak na zdjęciu widać, był parter zafoliowany, na pietrach były siatki kamuflujące pod sufitem. Sale były już normalne.
A co do siedzenia 3 dni. Dwa podowdy były – kazdego dnia było 1-2 spotkania, co chciałem na nim być. No i pisałem recke dla IK, więc musiałem być na wszystkim, by być obiektywnym.