Beauclair 22-24.11.2002
Bez szumnych zapowiedzi – w dniach 22-24.11.2002, w Beauclair (czyli w Złotowie:) – odbył się prywatny mini konwencik. Obecnością swoją zaszczyciły nas znajome łuczniczki z Daevon (czyli z Bydgoszczy), w osobach Tiris i Eishe.Przez dwa dni mieliśmy dobrą zabawę na sesjach W:GW, zaś w sobotę wieczorem zorganizowaliśmy skromną biesiadę. Co było do przewidzenia, niektórzy z nas, po spożyciu pewnej ilości dziwnych trunków, postanowili zabawić się w mały sparring na miecze, topory i morgenszterny. Na szczęście imprezę zakończyliśmy w pełnym składzie, cali i zdrowi…
Poniżej kilka fotek…
(O)Błędni Rycerze z Beauclair wypatrują nadciągających gości. Od lewej: Wert, Caetioph, Nyord
Od lewej: Wert, Caetioph, głowa Tiris, Eishe i nasz kolega Piotr. Tak było na początku…
…a tak kilka godzin później. Wert kontra Caetioph.
To już z innej imprezy, ale jak widać zazwyczaj bawimy się tak, jak przystało na mieszkańców Beauclair… 😉 Od lewej: Caetioph, Nyord vel Druss oraz Wert – czyli ja.
nie ma to jak wiedźmińska coca – cola 😉 (2 zdjęcie od góry)
to Czarna Mewa, tylko w butelce od Coli, żeby nie można było poznać 🙂
Ej, Piotr! Masz super piórka 🙂 (drugie zdjęcie od góry)