z tego co pamiętam, to zerrikanki nie mialy byc typem kobiety-samuraja. także nie wiem, skąd się wzięła ta katana, skoro zerrikanki walczyly saberami. ta gola piers tez jakos nie gra. wiem, ze to w dzisiejszych czasach takie 'fajne’, zeby babka byla z gola piersą, ale u mnie za to ocena w dol, a nie w gore.
kolejna sprawa to jakas zbroja lekka (skorzana). zerikanki to wojowniczki, a nie modelki na wybiegu. nie mają się podobac, tylko by chronione przez zbroje.
brak tatuażu na twarzy. z tego co pamietam zerrikanki takowy nosily.
powiem tak: dalbym 9, gdyby nie tytul. jakbys nazwala to sexy wojowniczka to ocenilbym wysoko. ale skoro w ogólnym zamysle to miala byc zerrikanka, to albo w ogóle nie wiesz, jak zerrikanka wyglada, albo wiesz i tylko wyszlo ci tak nie za bardzo.
nie odstawiaj fuszerki. skoro masz talent, to warto go wlasciwie ukierunkowac. jezeli cos rysujesz, to zainteresuj sie tym najpierw, zeby nie porobic takich bledow.
ostatecznie oceniam na 7. mam nadzieje, ze narysujesz jeszcze poprawna zerrikanke.
A ja myślę że praca jest spoko, bo:
1. Autor ma swój styl, i tym stylem operuje przez cały czas – styl, jak widać na innych rysunkach jest raczej komiksowy a wykonanie jest genialne – bez zarzutu
2. Autor mógł przecież tak sobie wyobrażać Zerikankę, zresztą nigdzie nie jest napisane, że wszystkie Zerrikanki wyglądały ja bodaj Mea i Vea.
Dlatego dla mnie 5 za interpretację Zerrikanki i kolejne 5 za wykonanie 🙂
Heh, którędy do Zerikanii? ;>
z tego co pamiętam, to zerrikanki nie mialy byc typem kobiety-samuraja. także nie wiem, skąd się wzięła ta katana, skoro zerrikanki walczyly saberami. ta gola piers tez jakos nie gra. wiem, ze to w dzisiejszych czasach takie 'fajne’, zeby babka byla z gola piersą, ale u mnie za to ocena w dol, a nie w gore.
kolejna sprawa to jakas zbroja lekka (skorzana). zerikanki to wojowniczki, a nie modelki na wybiegu. nie mają się podobac, tylko by chronione przez zbroje.
brak tatuażu na twarzy. z tego co pamietam zerrikanki takowy nosily.
powiem tak: dalbym 9, gdyby nie tytul. jakbys nazwala to sexy wojowniczka to ocenilbym wysoko. ale skoro w ogólnym zamysle to miala byc zerrikanka, to albo w ogóle nie wiesz, jak zerrikanka wyglada, albo wiesz i tylko wyszlo ci tak nie za bardzo.
nie odstawiaj fuszerki. skoro masz talent, to warto go wlasciwie ukierunkowac. jezeli cos rysujesz, to zainteresuj sie tym najpierw, zeby nie porobic takich bledow.
ostatecznie oceniam na 7. mam nadzieje, ze narysujesz jeszcze poprawna zerrikanke.
Taaa… brak tatuaży. Ona jest panienką spod latarni czy wojowniczką?
(bez urazy)
A ja myślę że praca jest spoko, bo:
1. Autor ma swój styl, i tym stylem operuje przez cały czas – styl, jak widać na innych rysunkach jest raczej komiksowy a wykonanie jest genialne – bez zarzutu
2. Autor mógł przecież tak sobie wyobrażać Zerikankę, zresztą nigdzie nie jest napisane, że wszystkie Zerrikanki wyglądały ja bodaj Mea i Vea.
Dlatego dla mnie 5 za interpretację Zerrikanki i kolejne 5 za wykonanie 🙂
Ale kobiety w owym kraju czy też prowincji posiadały owe tatuaże…
Aaaa no i podoba mi się jak robisz cienie :]