Rasa
    Człowiek

Cechy
    Ko: 3 Po: 3 Si: 2 Zm: 3 Zr: 2 Zw: 3
    In: 2 Og: 1 Wo: 2

Umiejętności
    Języki: wspólny 2 *
    Nasłuchiwanie 2 *
    Polowanie 2
    Przetrwanie 2
    Rzucanie 1 *
    Skradanie 1 *
    Spostrzegawczość 2 *
    Strzelanie 2
    Tropienie 2
    Unik 2 *
    Walka bronią 2 *
    Walka wręcz 2 *
    Wiedza: Rodz. okolica 1 *
    Wiedza: górskich szlakach gór Ammell 3
    Wigor 2 *
    Wspinaczka 3 *
    Zimna krew 2
    * Umiejętności otrzymane dzięki rasie

Osobowość
    Przygoda (2), reputacja (3), honor (4)

Przeznaczenie
    podróż

Żywotność i stany zdrowia
    29 (8/15/22/29)

Wyposażenie
    lina z hakiem,zestaw wędrowca,łuk długi,24strzały,skórzana
    kurtka,nóż myśliwski

Walka
    Obrona (dystans/broń/wręcz) 2/4/4
    Zbroja: skórzana kurtka 1
    Broń: łuk długi 2k6
       nóz mysliwski k3+2
    PW: 16

Pozostałe współczynniki
    Szybkość marszu 40 km/8h
    Szybkość w walce 20 m/rundę
    Udźwig 20 kg
    Udźwig maksymalny 90 kg

    Kto zacz?

– Mówię Ci Jaskier, dziwne czas. Nim Nilfgaard nastał jeno sporadycznie trafiał
się jakiś klient no i musiałem polowaniem dorabiać na utrzymanie a teraz coraz więcej ludzi na południe garnie albo do jakiejś osady traperskiej.
– Ludzie się boją czarnych, nienawidzą ich i szukają lepszego życia na południu.
– A gdzie tam lepsze życie na południu, Nilfgaard nie jest taki zły, rzemiosło i rolnictwo się rozwija, nie jest tak źle a żyć przecie trzeba.

– Patrzcie go! Pół drogi do osady traperskiej a ten już zmęczony, z wyglądu tęgi
chłop a kilku kilometrów marszu nie wytrzyma!
– Cholera, ten młot bojowy strasznie ciężki a i ekwipunek nie za lekki a pan koc, linę z hakiem, łuk i tyle.
– To po jakiego czorta brał pan ten młot, przecież tego łajdaka może pan zadźgadź nożem.
-Po tym co ten skurwysyn zrobił mojej córce, połamię go na że żadnej zdrowej kości nie będzie miał.

– Proszę oto przełęcz Klamat, a teraz poproszę resztę zapłaty.
– Nie!
– Jak to nie!!!!!!!!! Przecież wykonałem swoje zadanie!! Dawaj kasę!!!!!!!!!
– Spieprzaj!
– Co!!!
– To – podróżnik wyszarpną kord i zaatakował przewodnika, lecz ten uniknął ciosu
i wyjął długi myśliwski nóż, napastnik ponowił atak jednak cios został zablokowany, przewodnik kopnął napastnika w brzuch, po czym wbił mu nóż w gardło.
– Mówiłem Ci – powiedział patrząc na zwłoki – żebyś zapłacił pieniędzmi bo tak zapłaciłeś swoim całym ekwipunkiem i życiem.