wiec tak kreska bardzo dobra ale ja sama sie ostatanio przekonalam to tylko polowa sukcesu a nawet mniej bo reszte powinien stanowic cien, jesli chcesz to zerknij pokolei na moje rysunki te pierwsze podobnie jak twoj opieraly sie na kresce dopiero nastepne coraz bardziej na cieniu az doszlam do niezych efektow w kazdym razie kreska dobra poza malymi bledami a teraz pora na cien
keyl… widzialem wlasnie Twoj rysunek pt. ksiezycowa elfka… cien owszem jest ale… coz… nieladnie…. ten obrazek jest zdecydowanie lepszy. kreska owszem ale zdecydowana, mocna…
Wiuka masz talent – pracuj dalej 🙂
ale mi nie chodzi o jakis konkretny rysunek tyko chcialam zeby Wiuka przejrzla moje rysunki zeby zobzcyla jak duzo cien daje a pozatym nie twierdze ze moje sa lepsze
Nie wiem o co wam chodzi z tą kreską, jak na moje oko to jest ona bardzo niewyćwiczona i za mało zdecydowana. Skoro decydujesz się na kontur a nie cień ( co mi nawiasem mówiąc wcale nie przeszkadza, taką konwencję przyjęłaś i jej się trzymaj) to pamiętaj, że obrys twarzy (i nie tylko) to nie sześć przypadkowych kresek, które uśrednione dadzą tę jedną o którą ci chodziło. Rysuj jedną, ale mocną i pewną.
Daję ci [6], bo w sumie praca niezła acz niezachwycająca
Co ty siman bredzisz z ta kreska? Za duzo komiksow czy co? Kto ci takich bzdur naklad do glowy? Kreska musi byc jedna? Zgodze sie ze zdecydowna, ale nie ze pojedyncza. Wielu artystow szkicujac nadaje ogolny ksztalt a dopiero potem wyciaga (wzmacnia) pewne linie. W koncu to jest szkic a nie praca piorkiem i tuszem. A nawet jesli to i tak jest to sprawa rysujacego.
Pomijajac to ze rysunek akurta moim zdaniem jest sredni – ale jak sadze wynika to z wieku (czy dowsiadczenia) rysujacego…i robiony na szybko. Sposob rysowania mi nie przeszkadza. Ale to akurat moje zdanie.
Ale prosze nie gadajcie, ze taki sposob rysowania jest dobry a inny BE! W koncu tyle ile osob tyle wrazliwosci i sposobow rysowania.
Witam!
Siman, dzięki za Twoje słowa, ale kreski swej nie zmienię. Taki po prostu mam sposób prowadzenia ołówka. Qba, Tobie również dziękuję za komentarz i muszę pogratulować bystrości- mam 15 lat i w zasadzie dopiero szkolę swój warsztat, dlatego tak ważne są dla mnie Wasze komentarze i rady.
Dziękuję i pozdrawiam. Wiuka
rysunek jest przyjemny dla oka
lecz szyja troche go znieksztalca-sprawia wrazenie jak by olowek polecial za daleko w tyl
droga Wiuko,pokonbinuj jeszcze z dolna czescia twarzy-tzn szczeki postaci-zbyt dokladnie ja zaznaczylas-ale rysunek podoba mi sie-szczegolnie usta i ulozenie fryzury dla elfki 8)
wiec tak kreska bardzo dobra ale ja sama sie ostatanio przekonalam to tylko polowa sukcesu a nawet mniej bo reszte powinien stanowic cien, jesli chcesz to zerknij pokolei na moje rysunki te pierwsze podobnie jak twoj opieraly sie na kresce dopiero nastepne coraz bardziej na cieniu az doszlam do niezych efektow w kazdym razie kreska dobra poza malymi bledami a teraz pora na cien
keyl… widzialem wlasnie Twoj rysunek pt. ksiezycowa elfka… cien owszem jest ale… coz… nieladnie…. ten obrazek jest zdecydowanie lepszy. kreska owszem ale zdecydowana, mocna…
Wiuka masz talent – pracuj dalej 🙂
ale mi nie chodzi o jakis konkretny rysunek tyko chcialam zeby Wiuka przejrzla moje rysunki zeby zobzcyla jak duzo cien daje a pozatym nie twierdze ze moje sa lepsze
Nad cieniem poracuje, obiecuje. Postaram się przesłać też inne rysunki. Pozdrawiam!
Kreska dobra (nawet bardzo) – ale to, co ta elfka ma na skroni to nie jest ucho 🙂 Pozdrawiam, Maciek.
bardzo ladne, ale jakos ta brew za duza 🙂 poza tym malym mankamecie wszystko gra
daje 8
Nie wiem o co wam chodzi z tą kreską, jak na moje oko to jest ona bardzo niewyćwiczona i za mało zdecydowana. Skoro decydujesz się na kontur a nie cień ( co mi nawiasem mówiąc wcale nie przeszkadza, taką konwencję przyjęłaś i jej się trzymaj) to pamiętaj, że obrys twarzy (i nie tylko) to nie sześć przypadkowych kresek, które uśrednione dadzą tę jedną o którą ci chodziło. Rysuj jedną, ale mocną i pewną.
Daję ci [6], bo w sumie praca niezła acz niezachwycająca
Co ty siman bredzisz z ta kreska? Za duzo komiksow czy co? Kto ci takich bzdur naklad do glowy? Kreska musi byc jedna? Zgodze sie ze zdecydowna, ale nie ze pojedyncza. Wielu artystow szkicujac nadaje ogolny ksztalt a dopiero potem wyciaga (wzmacnia) pewne linie. W koncu to jest szkic a nie praca piorkiem i tuszem. A nawet jesli to i tak jest to sprawa rysujacego.
Pomijajac to ze rysunek akurta moim zdaniem jest sredni – ale jak sadze wynika to z wieku (czy dowsiadczenia) rysujacego…i robiony na szybko. Sposob rysowania mi nie przeszkadza. Ale to akurat moje zdanie.
Ale prosze nie gadajcie, ze taki sposob rysowania jest dobry a inny BE! W koncu tyle ile osob tyle wrazliwosci i sposobow rysowania.
Witam!
Siman, dzięki za Twoje słowa, ale kreski swej nie zmienię. Taki po prostu mam sposób prowadzenia ołówka. Qba, Tobie również dziękuję za komentarz i muszę pogratulować bystrości- mam 15 lat i w zasadzie dopiero szkolę swój warsztat, dlatego tak ważne są dla mnie Wasze komentarze i rady.
Dziękuję i pozdrawiam. Wiuka
a fuj, co za szyja! do kwadratu, nie ma co. Proszę o ustawienie się frontem do klienta, ewentualnie tyłem…
rysunek jest przyjemny dla oka
lecz szyja troche go znieksztalca-sprawia wrazenie jak by olowek polecial za daleko w tyl
droga Wiuko,pokonbinuj jeszcze z dolna czescia twarzy-tzn szczeki postaci-zbyt dokladnie ja zaznaczylas-ale rysunek podoba mi sie-szczegolnie usta i ulozenie fryzury dla elfki 8)