O autorze
drakonaria
Cóż rzec... studiuję na drugim roku socjologii i psychologii stosowanej na UJ, w wolnych chwilach przeważnie bawię się grafiką komputerową, latam po górkach i rzecz jasna ;) gram:). Fantasy i SF są w kręgu moich zainteresowań praktycznie od kołyski- tzn. od słuchania czytanego w charakterze dobranocki "Hobbita" ;-)
powiązane posty
14 komentarzy
Zostaw odpowiedź Anuluj pisanie odpowiedzi
Najnowsze komentarze
- Tomasz Demartin - Witamy na stronie!
- Darv - Magia dla Mas
- SMiki55 - Merkwenn z Bremer
- SMiki55 - Twierdza – Na pierwszej linii
- Myrth - Manewry
Kategorie
- Artykuły (3)
- Artykuły z MiMa (2)
- Autorzy (1)
- Bestiariusz (33)
- Bez kategorii (1)
- Bohaterowie (92)
- Bóstwa (5)
- Dodatki (2)
- Dział Prasowy (4)
- Ekwipunek (53)
- Fanfic (55)
- Felietony (4)
- Galeria (210)
- Generator Postaci (5)
- Goniec Północy (1)
- Gospodarze (1)
- Grafiki (3)
- Historia (2)
- Humor (20)
- Informacje (1)
- Konkurs na Najlepszą Przygodę (7)
- Konkurs Na Najlepszy Materiał Nieoficjalny (2)
- Konkursy (7)
- Konwenty (14)
- Leser Iwil (3)
- Linki (2)
- Magia i Religia (11)
- Moce (105)
- Muzyka (6)
- Nowości (9)
- O świecie (61)
- Okładki – projekty (66)
- Porady (21)
- Postępy prac (6)
- Programy (5)
- Przedmioty (21)
- Przygody (45)
- Recenzje (7)
- Relacje DiB (8)
- Wiedźmak (5)
- Zasady (17)
- Zasoby (26)
- Zioła i inne (7)
Jak dla mnie to to jest trochę dziwne… Ma ten urok, tyle ze mi głowa nie pasuje… Jakaś tak sztuczna…
Rysunek mroczny i stylowy, choć wygląda to na dzieło kapłanów Wielkiego Tkacza…
Świetne! Podoba mi się. Przypomina trochę rysunki z podręcznika do Zewu, chodzi mi o technikę. Naprawdę dobry.
Rysunek jest dobry ale ni jak nie pasuje mi tytuł pracy 🙂
tytuł jest uzasadniony historią, której dotyczy rysunek, ale za dużo opowiadania 😉
No to może ją opowiesz?? Bo tak to obraz bedzie wyglądał jak mężczyzna bez jaj ( bez urazy)
:))))))))) hmm, jeśli w grę wchodzą, (bez urazy 😉 ) męskie jaja, to nie mogę tego tak zostawić ;P;)
W telegraficznym skrócie chodziło mniej więcej o to, że-> był pojedynek pomiędzy nią i pewnym, bardzo nieprzyjemnym rębajłą, który zakończył się amputacją głowy tej oto panienki 😉 . Facet dla większego efektu chwycił głowę za włosy i zakręcił nią młynka 😉 po czym rzucił gdzieś w siną dal -a sina dal 😀 okazała się jamą zamieszkałą przez sympatyczne, sześcionogie stworzonka, które z pewnością dobrze zajmą się szczątkami niedoszłej wojowniczki 😉 Wszystko stało sie tak szybko, że z jej twarzy nie zdążył nawet zejść lekki uśmiech 😉 Ot cała historia, a właściwie jej koniec 😉 A tak prawdę mówiąc to historia powstała po rysunku, bo ta scenka po prostu mi się przyśniła 😉 ale grunt to lepsze lub gorsze uzasadnienie. Mam nadzieję, że nikt mnie tu nie zlinczuje za to, że najpierw rysuję a potem myślę ;P 😉
Ja chcialem tylko zaznaczyc, ze pajaki maja po 8 nog 🙂 A obrazek taki… hmmm… inny 😉
upss 😉 faktycznie
Swietnie… Ale, Kreve mi swiadkiem: poczulem sie cholernie dziwnie jak to ogladalem…
podoba mi się wszystko oprócz tej twarzy…
1.Nie mam pomysłu jak pająki mogyłyby zjeść głowę..(one rozpuszczaja owady od wewnątrz a potem wysiorbują z ich chitynowych pancerzyków, nie gryzą mięsa, nie mają czym…)
2.Nie wiem jak przey takim tłoku te pająki by się nie pozagryzały…
3.Ten duży pajączek nie ma zabardzo na czym stać..
4. Ładne pajęczynki w tle 🙂
Ma fajny klimat. Podoba mi sie w nim wszystko;)
„okazała się jamą zamieszkałą przez sympatyczne, sześcionogie stworzonka”
Tak właściwie, to one mają osiem nóg. Ale to nie zmienia faktu, że obrazek niezły. 8 za pomysł i wykonanie. Byłoby 9, ale ta twarz jakaś nieudana