Żywot druida to rzecz nie prosta. Tak… Nie prosta… A i czasamibardzo niebezpieczna. O tyle, o ile w swoim rodzimym Kręgu, przyswoim Świętym Dębie, każdy druid może czuć się bezpiecznie, prowadzićw miarę spokojne życie, to poza swym domem już tak dobrze nie jest.
Życie każdego z druidów to misja. Misja krzewienia ideałów bytowania zgodniez Przyrodą. Czy się chce czy nie, wiąże się to z podróżami. Ile to razy trzeba wybrać się do władyki by grzecznie mu wytłumaczyć, żeszamba do rzek wylewać nie należy? Ileż to razy trzeba przegonićdrwali zamierzających się na tysiącletnie drzewa? Ileż to razy…
I sama tylko podróż jest niebezpieczna… A nuż władyka wyśle kilkuludzi by druida do swoich przekonać… I to nie zawsze słowem dobrym…A i drwale czasami nie mają ochoty tylko wyznaczone przez druidówchore drzewa ścinać.
Lęk przed potężną mocą kapłanów lasu jest jednak zakorzeniony w każdymczłowieku. I nie bez racji. Po cóż druid ma się więc do przemocyodwoływać, kogoś spopielać, kiedy wystarczy jedynie do tego strachu dotrzeć. Niezmiernie się w takich przypadkach czar „Tchnieniem Lasu” zwany przydaje.
Tchnienie Lasu
Koszt w PM: 5 (lub więcej)
Modyfikator trudności: 2
Żywioł: Powietrze
Koszt WPR: 30
Czas trwania: około 5 min
Sposób rzucania: G,F
Druid podnosi obie ręce w górę. Wypowiada długą inwokację przywołującąMoc Lasu (dla osoby postronnej wydaje się, że druid coś złowrogo mamrocze)
Obrona Magiczna: Nie (czar nie działa bezpośrednio na ofiary)
Działanie:
Już w połowie wypowiadanie długiej inwokacji coś dziwnego dzieje się w otaczającym druida lesie. Słychać jakieś szmery, szum liści narasta, robi się naprawdę głośny. Po chwili zrywa się wiatr, dmucha lekko, potem coraz mocniej… Zdaje się bić od strony druida. Siła wiatru narasta. Niesie on z sobą kawałki liści,drobne gałązki… Jest co raz silniejszy, wyje… Zdawać by się mogło, że las ożywa…
Tak naprawdę czar nie robi nic więcej. Jego główną funkcją jest wywołanie strachu pośród ofiar, np. drwali.Mało kto wytrzyma takie doświadczenie, większość niewykształconego motłochu ucieka już na sam widok podnoszonych przez druida rąk. Ci jednak którzy wytrzymają do końca… No cóż na nich druid ma już inne- bardziej niehumanitarne – metody.
Czar można wykonywać tylko w lesie, ewentualnie na obszarach porośniętych wysoką trawą lub zbożem(druid część mocy czerpie bezpośrednio od roślin).Podstawowy czas trwania zaklęcia to 5 min. Wydając dodatkowe PM (1PM=1min) można przedłużyć działanieczaru. Wydając dodatkowe 5PM można wzmocnić wiatr tak, by był wstanie przewrócić nawet silnego człowieka.
Nauka czaru:
Czar ten znany jest przez większość druidów. Zmusić jednak do przekazania wiedzy na jego temat druidów bardzo trudno. Wiadomo – moc tego czaru opiera się głownie na niedoinformowaniu. Oczywiście sprawa jest prostsza, gdy o naukę prosi innydruid. Wtedy to wystarczy wykonanie jakiegoś zadania, czy testu… Niestety zazwyczaj po poznaniuprawdziwego oblicza czaru, większość młodych druidów jest raczej nim rozczarowana… Mija tojednak po rozgonieniu przy jego użyciu pierwszej grupki niechcianych na swym terenie gości.
z tego co pamietam, to borg kiedys wspominal ze jego ulubiona postac to druid…
… moze stąd ten zapal na czary druidzkie, ktorego ostatnio dostal 😉
a czar, no ciekawy; jako ze jest tak malo mocy dla druidow to sie przyda…
Czar ten podoba mi się tak samo jak czar poprzedni (a więc bardzo :)). W obydwóch czarach podoba mi się wprowadzenie („Żywot druida to rzecz nieprosta…” [a żebyście wiedzieli, to ciągłe rzucanie klątw bardzo człowieka osłabia :))) ]), jest ono dla mnie wprost rewelacyjne :).
moze być przydatne dla mojego druida
ŁAŁ.JESTEM DRUIDEM ZASTRASZE TAK WIELU NIECHCIANYCH GOŚCI!!
BArdzo fajny czar, szczególnie dla mnie druida, zawsze brakowało mi jakiegos nieco pacyfistycznego rozwiązania w starciu kiedy stojąc obok zabijaki który rwie sie do walki nie wiedziałem co robic.