Dromaderydzi są ludem wędrownym rozbijającym obozowiska na obrzeżach Pustyni Korath. Oswajają i ujeżdżają dzikie bestie zwane wielbłądami. Ubierają się w proste szaty nieco przypominające togi i turbany. Wojownicy noszą skórzane hełmy i zbroje płytowe nakryte płaszczem. Mają śniade twarze, najczęściej zielone lub niebieskie oczy i ciemne włosy. Dromaderydzi przeważnie są wysocy mężczyźni ok. 190cm, kobiety ok. 185cm.
Wojownicy na wielbłądach
Ko:3 Po:2 Si:3 Zm:2 Zr:2 Zw:3 In:2 Og:2 Wo:1
Żywotność: 26 (8/15/22/29)
Walka wręcz: 2
Walka bronią:3
Obrona fizyczna (dystans/broń/wręcz): 2/3/3
Obrona magiczna (czary/modlitwy/znaki): 2/1/1
Zbroja: Płytowa(3), Hełm skórzany pod turbanem(1)
Broń: Miecz długi: k6+3, Kopia: 2k6, Kusza ręczna: 3k6
PW: 18 PM: brak
Mag dromadzki
Ko:2 Po:1 Si:2 Zm:3 Zr:2 Zw:3 In:3 Og:2 Wo:3
Żywotność: 26 (7/14/20/26)
Walka wręcz: 2
Walka bronią: 1
Obrona fizyczna (dystans/broń/wręcz): 2/1/2
Obrona magiczna (czary/modlitwy/znaki): 5/3/2
Zbroja: brak
Broń: Kostur: k3+2, Triatina (sztylet o trójgraniastym ostrzu): k6
PW: 14 PM:20
Czary: 4 z poniżej podanych (według woli Bajarza):Burza piaskowa, Oczy księżyca, Pustynne źródło, Fatamorgana, Paraliż, Leczenie, Oczyszczenie krwi, Blokada
Pustynna magia
Burza piaskowa
PM:8/10
Żywioł: Ziemia
Modyfikator trudności: 2
Koszt w WPR: 50
Czas trwania: 2k6 rund
Sposób rzucania: G,F
Obrona magiczna: nie
Działanie: Wokół celu zaczyna
szaleć burza piaskowa (nie tylko na pustyni). Osoby w zasięgu czaru są oszołomione przez jedną rundę, a w następnych nie mogą strzelać i poruszają się dwa razy wolniej. Jeżeli mag wyda dodatkowe 10 PM czar nie działa na wybrane przez niego osoby.
Oczy księżyca
PM:5
Żywioł: brak
Modyfikator trudności: 1
Koszt w WPR: 20
Czas trwania: 2 godziny
Sposób rzucania: F i dotyk
Obrona magiczna: nie
Działanie: Oczy osoby dotkniętej przez maga zaczynają
lśnić bladym blaskiem, co umożliwia widzenie w ciemności na odległość piętnastu metrów.
Pustynne źródło
PM:5
Żywioł: Woda
Modyfikator trudności: 1
Koszt w WPR: 25
Czas trwania: Nieograniczony
Sposób rzucania: F i G
Obrona magiczna: nie
Działanie: Czarodziej uderza laską o skałę i z tego miejsca natychmiast wytryskuje woda. Czar nie działa na piasku ponieważ woda w niego wsiąka.
Fatamorgana
PM: 6+2 za każdą kolejną godzinę
Żywioł: Powietrze
Modyfikator trudności: 2
Koszt w WPR: 35
Czas trwania: Początkowo jedna godzina
Sposób rzucania: G i F
Obrona magiczna: tak
Działanie: Czar ten pozwala stworzyć iluzję w oddali: miasto, góry, las etc. Jeśli ofiara spróbuje się zbliżyć, iluzja oddali się.
Koci chód
PM: 4
Żywioł: Ziemia
Modyfikator trudności: 1
Koszt w WPR: 20
Czas trwania: k6 rund
Sposób rzucania: F i dotyk
Obrona magiczna: nie
Działanie: Osoba dotknięta przez maga nabywa iście kociej gibkości i gracji. Przez co uzyskuje modyfikator –3 do testów skradania.
Świetny pomysł lecz…Opis ludu jest dla mnie ZDECYDOWANIE nie wystarczający.Czary są bardzo ciekawe i według mnie jest ich wystarczająco dużo.Jak na pierwszy artykuł jest całkiem całkiem!
Zawsze czyhający na straży nowych artykułów JAskier!
Pomysł dobry, jak stwierdził przedmówca, ale opis trochę za krótki. Pomyśl nad rozwinięciem, napisz jakie są zwyczaje tego ludu, jakie mają bóstwa, jaki system rządów, potrawy, przykładowe imiona, najczęściej wyoknywane zawody (może mają jakieś niespotykane nigdzie indziej?), wyjątkowe uzbrojenie, albo język. Napisz jeszcze, jak odnoszą się do innych narodów, jaki mają stosunek do innych ras i do podróżnych napotkanych na szlaku. Daję 6 i czekam na rozwinięcie.
W pełni zgadzam się z przedmówcami. Pamiętaj Kasior – do ładnie opisanej historii łatwo wymyślić ”mechaniczne tło”. Dużo trudniej do szczegółowej mechaniki stworzyć interesującą opowieść.
Dlatego postuluję o koncentrowaniu się na opisach, nie cyferkach. Choć przyznać trzeba, że ”cyferki” zrobiono tu bardzo skrupulatnie.
Pozdrawiam…
PS. Jedno ”ale” – wielbłądy na obrzeżach Korath? Chyba tych wschodnich, jeszcze nie zbadanych.
Taa spoko tylko że kiedy to robiłem nie miałem jeszcze podręcznika tylko podstawowe zasady i… nie mogłem dopracować kilku detali?
Beer, wielbłądy? Spoko, że są 🙂
Podobnież jak i np. zebry… (sprawdziłem to).
+ciekawe czary
+oryginalana broń(sztylet)
-zbyt krótki opis, mogły pojawić się np.religie, obyczaje
-nie pasuje mi broń wojownika(wg. mnie powinien mieć sejmitar, pałasz, bądź włócznię a nie kopię i kuszę)
-zbroja płytowa, hęęę moim zdaniem, lepsza by była typowa lekka jazda
-zbyt dużo mechaniki za mało plastycznych opisów
Pisz więcej-7
rzeczywiscie maly opis, ale reszta w pozadku, nie mam zadnych zastrzezen. daje 6
ale zastanawiam sie nad czyms innym. ten opis ktory jest na poczatku tego artykulu jest podobny w jednym szczegole do opisu tego co ja aktualnie pisze, „moi” drundlandczycy sa tak jak dromaderyci wysocy, ale reszta jest zupelnie inna.
beer, eldrad teraz wyjechal, wiec czy moge tobie wyslac moj artykul, gdy go doszlifuje, jako wspolpracownikowi?
„Wojownicy noszą skórzane hełmy i zbroje płytowe nakryte płaszczem”…hmm, brzmi to dziwnie conajmniej.Płyta na spalonej słońcem pustyni?No i te kopie, jak słusznie Giedymin stwierdził, nieco nie na miejscu.A co do czarów – zrobione porządnie, aczkolwiek np.Pustynne Źródło ma nieograniczony czas działania!To zakrawa na cud(byli juz taki w przeszłości który to potrafił, ale nawet jego źródło chyba w końcu przestawało tryskać).Takim czymś można nowe rzeki i jeziora tworzyć…
Sieniu!
Wysłać oczywiście możesz, tyle że od zaatwiania takich spraw są poczta W:GWN albo mail. Nie ”zaśmiecajmy” artykułów takimi rzeczami.
Pozdrawiam…
Moim zdaniem tylko czary są do strawienia . Opis ludu jest conajmniej krutki . A to co mnie dobija to zbroje płytowe :PPPPPPPPPPPP . Wyłącz klime w samochodzie i sież w niem 4 godziny w pełnym słońcu zobaczymy jak się będziesz czuć 🙂 Wiesz jak stal dobrze przewodzi ciepło 🙂
Jak dla mnie, artykuł na ocenę co najwyżej 3 – tyle też dałem (dziś mam dobry humor). Zachwiana logika (płytówka+skórzany „hełm” – wielce sensowne :p), artykuł nie daje właściwie żadnego pojęcia na temat Dromaderydów ani ich kultury – coś podobnego można sobie wymyślić na 5 minut przed sesją, a spędzając nad tym kolejne 5 okrasić szczyptą logiki. Jeźdźca w zbroi płytowej na wielbłądzie i w skórzanym hełmie podczas gorącego dnia na pustyni (a do tego z kopią i długim mieczem!) jakoś wyobrazić sobie nie potrafię w taki sposób, by na mej twarzy nie pojawił się wyraz rozbawienia zmieszanego z politowaniem. Pomysł może i ciekawy, ale z Twojego tekstu nie da się dowiedzieć właściwie nic.