WSTĘP
Witaj Bajarzu! Poniższy scenariusz to jedynieszkielet, ogólny opis zdarzeń, który Ty właśnie musisz oblec w ciało, poprzez opisy,dialogi postaci tła, dodatkowe zdarzenia i emocje. Jest to tylko podstawa, główny tematdo improwizacji… Twojej improwizacji!
Miłej zabawy!
MIEJSCE
Przygoda rozgrywa się w Cidaris, niewielkimksięstewku graniczącym z Temerią, a właściwie w wiosce Wielki Bród i jej okolicach(lub gdziekolwiek zechcesz) Powód i sposób dotarcia do wioski pozostawiam Twojejinwencji( być może jeden z graczy ma tu krewnych, lub po prostu tędy wypadła imdroga…).
Wielki Bród to myląca nazwa, bo wioska nie leży nad rzeką, a i o zwykłystrumień tu trudno. Po prostu zwykła osada, zagubiona wśród lasów, jakich wiele naKontynencie. Jednak to spokojne sioło stanie się wkrótce areną dramatycznychwydarzeń, w których centrum znajdą się oczywiście Twoi Gracze.
Dzień 1
Zmęczona całodzienną podróżąDrużyna/lub Hanza/ powoli dochodzi do widocznej nieopodal wsi. Już z daleka widaćjakieś gorączkowe zamieszanie. Na błoniach zgromadzili się wszyscy chyba mieszkańcywioski. Kiedy podejdą bliżej opisz przygotowania do jakiejś jakby ceremonii… Niemów, o co chodzi, ale niech twój opis wyraźnie wskazuje, że przygotowywany jest stos.Wkroczenie Drużyny do wsi nie wzbudzi zbyt wielkiego zainteresowania, co od razu wyda imsię dziwne. Ot, kilka zdawkowych pozdrowień. Widać, że to, co robią zajmuje kmieciówo wiele bardziej, niż przybysze. Kiedy podejdą wystarczająco blisko, zobaczą.związaną kobietę w wieku około 30 lat – to powód całego zamieszania, miejscowauzdrowicielka Agnes
Agnes
Agnes przybyła do wioski jakieś 10 lat temu. Zamieszkała w chacie zmarłej zielarki, w lesie. Po okresie nieufności ludzie zaczęli korzystać z jej usług. Odbierała porody, nastawiała połamane gnaty, przygotowywała napary i najróżniejsze mikstury z ziół. Jednak nie zbliżyła się nadto do mieszkańców osady, a i oni nie zabiegali o bliższą z nią znajomość. |
Teraz Bohaterowie dokładnie widzą już przygotowany stos ipowinni domyśleć się jego przeznaczenia. Zapewne zechcą dowiedzieć się o przewinieAgnes. Zapytają o to któregoś z chłopów. Powiedz im, nieco chaotycznie, dokładnietak jak zrobiłby to niezbyt rozgarnięty kmieć, o zniknięciu małego Juliana,tygodniowego niemowlęcia, synka jednego z kmieciów. Mów coś o jakiejś złej księdzei wiedźmie-dzieciobójczyni.
Uwagę graczy powinien zwrócić teraz Zgarb Kowal, głośno wykrzykującyoskarżenia pod adresem Agnes
Zgarb Kowal
Jest to mężczyzna około czterdziestki, potężnie zbudowany, choć nie jest gruby. Żył z naprawy narzędzi rolniczych, a także uprawiał własny, niewielki spłachetek ziemi. Jednak po śmierci ukochanej żony Niny i synka, jego gospodarstwo podupadło, a on sam zdziwaczał. Teraz pracuje tylko tyle by przeżyć, znika na długie godziny w lesie lub siada na przyzbie swej chaty i patrzy bezmyślnie w przestrzeń. |
!! (Wiadomości w ramkachprzeznaczone są tylko dla Bajarza!) !!
Opisz Kowala jako szaleńca o płonącychnienawiścią oczach, miotającego się i krzyczącego. Bardzo chce śmierci zielarki…Wstań, pokrzycz trochę by oddać wściekłość Zgarba. Niech szaleniec cały czaswymachuje księgą i krzyczy o diabelskich rytuałach, zabijaniu dzieci i wiedźmie. Niechzacytuje z księgi „… dziecko weźmiesz nie starsze nad dni dziesięć i zabijesz przymiesiąca pełni…” ( tutaj oddaj oburzenie innych kmieci, niech krzyczą, i plują naAgnes) Jeśli któryś z graczy umie czytać, zauważy, że Zgarb trzyma księgę do górynogami. Będą chcieli ją obejrzeć. Zgarb odda ją im bez kłopotu, być może uważa,że nie umieją czytać. Kiedy już gracze ją dostaną, przeczytają tytuł ” ZIOŁA”Spisał i rycinami ozdobił Kennet Effenberg, A oto jej treść, „Belladona-znana też jako pokrzyk…”, „Ranog- roślina o silnych właściwościachleczniczych…” I tak dalej. Jest to po prostu zwykły almanach ziół. Gracze jużwiedzą, że Zgarb nie umie czytać, a księga jest najzupełniej niewinna. Teraz zapewnesprzeciwią się wykonaniu wyroku tylko na podstawie słów kłamiącego, jak sięokazuje, Kowala. Kiedy zapytają o inne dowody Zgarb plunie im pod nogi i z wściekłymwrzaskiem umknie do lasu.(Jeśli bohaterowie rzucą się w pogoń, nie schwytają go, aleopisz pościg po lesie, w zapadającym zmroku) Kiedy wrócą, mieszkańcy wioski będązdezorientowani, ale nie uwolnili jeszcze Agnes. Naczelnik wypyta bohaterów o treśćksiążki, a po wyjaśnieniu, poprosi ich o pomoc w rozwiązaniu problemu. Wszak dzieckosię nie znalazło. Gracze pewnie przesłuchają Agnes. Niech im powie, że gdy zbieraładziś w lesie zioła, grupa wściekłych kmieci pod przywództwem Zgarba związała ją iprzemocą przywiodła do wioski. Zgarb nakłamał, że to ona porwała i zabiła dziecko,popierając swoje twierdzenie ukradzioną z jej domu książką. Ona sama dowiedziałasię o zniknięciu dziecka w wiosce… Staraj się wzbudzić sympatię Graczy do Agnes.Mimo wszystko Naczelnik zarządzi uwięzienie Agnes. Zamknie ją pod strażą w swojejstodole. Być może Gracze zechcą przeszukać dom Kowala. Opisz brud, niemyte garnki,nieprzyjemny zapach, skotłowane posłanie… Poza tym nic podejrzanego tam nie ma. Jeślibędą chcieli przeszukać chatę Agnes, odwiedź ich od tego zamiaru, opisującnadciągającą burzę, mrok, jaki zapewne panuje w lesie, a potem nakreśl w kilkusłowach przytulną izdebkę gościnnego Naczelnika, który zgodził się ichprzenocować… Tak właśnie zakończ dzień pierwszy.
Dzień 2
Rankiem ( pomijam tu takie szczegóły, jakposiłki, mycie i inne sprawy ” techniczne” tym zajmiesz się Ty J ) Graczeprzeszukają prawdopodobnie chatę Agnes. Opisz typową chatę znachorki, z ziołamiwiszącymi pod powałą, kociołkiem wiszącym nad paleniskiem itp. Nic podejrzanego nieznajdą, za wyjątkiem kilku tomów traktujących o medycynie, co jest dziwne u wiejskiejuzdrowicielki. W ciągu dnia wypytają mieszkańców osady zarówno o Agnes jak i ozbiegłego Zgarba. Przedstaw im teraz ustami wieśniaków wiadomości, którezamieściłem w ramkach z ich imionami. Jeśli będą chcieli przesłuchać jeszcze razAgnes, zapytają na pewno o medyczne księgi. Agnes zapytana o nie, nie będzie chciałanic mówić, ale wyraźnie posmutnieje, być może któryś z wrażliwszych graczy dojrzyłzy w jej oczach. Poszukiwania Kowala, jeśli zostaną podjęte, nie przyniosą żadnychrezultatów. Ten dzień powinien minąć graczom na bezowocnym w sumie miotaniu się, alenie przesadź!
Noc
W nocy obudzi wszystkich przeraźliwy krzykAgnes. To Zgarb, pod osłoną nocy wślizgnął się do stodółki i próbuje zabićznachorkę. Niech rozgorzeje krótka walka, i w zamieszaniu jeden z Graczy ogłuszyzdesperowanego Kowala. Teraz jakoś muszą wydobyć od niego zeznanie. Nie znam twoichgraczy i nie wiem jak tego dokonają, w każdym razie usłyszą taką historię
Historia Zgarba Kowala
Zgarb szedł cztery dni przed tymi wydarzeniami po lesie. Jak zwykle rozpamiętywał w samotności swą stratę. Nagle drogę zastąpił mu ” pan wraz z dwoma służącymi”.Był dziwny. Z troską wypytał o powód jego smutku, a Zgarb opowiedział mu jak jego żona umarła przy porodzie, a synek w dwa dni później. Dziwny pan pokiwał głową, i spytał czy przy porodzie była obecna Agnes. Kiedy przytaknął, pan opowiedział mu straszne rzeczy o Agnes. Mówił, że kiedyś spowodowała śmierć dziecka pewnego rycerza rzucając na nie klątwę i dlatego musiała ujść w lasy. Stwierdził, że jest bratem dziecka, i poprzysiągł zemstę okrutnej wiedźmie. Zgarb zapłonął nienawiścią do okrutnej wiedźmy, bo uznał, że jest ona winna również śmierci jego bliskich. Obcy zręcznymi słówkami podsycał jego nienawiść. Zgarb zaproponował, aby obcy udał się z nim do wioski, i oskarżył wiedźmę. Ten jednak powiedział, że nikt nie zechce jej stracić bez konkretnych dowodów. Powiedział, że wie o pewnym rytuale, który ma ona odprawić w najbliższym czasie, jeśli nie zechce stracić protekcji demonów. Umówili się, że Zgarb porwie jakieś dziecko, przyniesie je do dziwnego jegomościa, ten przechowa je bezpiecznie przez kilka dni a Kowal w tym czasie weźmie z chaty Agnes księgę, w której spisane są jej podłe rytuały. Tak zrobili, ale nie przewidzieli przybycia Drużyny, która odczytała księgę. Kowal pobiegł prosto do lasu, do swego nowego sprzymierzeńca i powiedział, co się stało. Ten wytłumaczył mu, że to demony przysłały na pomoc swej poddanej inne swe sługi… Kazał mu po kryjomu zabić Agnes i uciec, a on weźmie go na swego sługę… |
Jeśli gracze znają już historię Kowala,zapewne przesłuchają znów Agnes. Ta będzie milczała aż do momentu, kiedy wspomną onieznajomym, wtedy rozpłacze się opowie dzieje swego życia.
Historia Agnes
Była studentką Uniwersytetu Oxenfurckiego na wydziale medycyny. Wszystko wskazywało na to, że zostanie dobrym medykiem, nauka nie sprawiała jej kłopotu. Świat wydawał się różowy, bo była młoda i zakochana. Jej ukochanym był młody, zdolny bard Cahir. Wszystko było w porządku, do momentu, gdy nie zakochał się w niej szaleńczo syn pewnego bogatego kupca, Vizimir. A jak wiadomo krew nie woda… Agnes stanowczo odrzuciła zaloty niemiłego jej sercu kupczyka. Ten, zaślepiony zazdrością wynajął kilku zbirów i kazał zabić Cahira. Po jego śmierci grał rolę dobrego przyjaciela dla zrozpaczonej studentki. Liczył, że kiedy dziewczyna zapomni o zmarłym chłopcu, naturalnym będzie, że przeleje swe uczucia na wiernego przyjaciela. Minął jakiś czas, ale dziewczyna wcale nie zapomniała o słodkim bardzie. Wtedy doprowadzony do furii wykrzyczał jej całą prawdę. Agnes doniosła straży miejskiej, i Vizimir został schwytany… Mimo starań jego ojca, bogatego kupca, nie udało się zatuszować sprawy, gdyż Cahir był zbyt znany w domach możnej szlachty. Mimo wszystko pieniądze zrobiły swoje i Vizimir zdołał umknąć na kilka dni przed egzekucją. Agnes myślała, że to już koniec jej kłopotów, kiedy w pewną wietrzną noc wezwano ją do domu rzekomo chorego mieszczanina. Był to podstęp Vizimira, który wynajął zbirów, by ci porwali dziewczynę i doprowadzili ją do niego. Agnes podstępem udało się uciec z silnie strzeżonej piwnicy. Niestety kilka dni później dostała list Vizimira, który pisał, do końca swych dni nie spocznie, jeśli nie dopełni zemsty… Dziewczyna spakowała skromny dobytek, trochę ksiąg i nic nikomu nie mówiąc opuściła Oxenfurt. Długo wędrowała, a Vizimir był zawsze o krok za nią. W końcu, gdy zgubił jej ślad osiedliła się w chacie znachorki… |
Teraz drogi Bajarzu wszystko jest jasne…Gracze zechcą pewnie dopaść Vizimira… Opisz drogę przez las, szczegółowo,dokładnie, daj Graczom do zrozumienia, że za chwilę rozegra się walka na śmierć iżycie, niech cieszą się, ostatnim być może w życiu, marszem przez las… ZnajdąVizimira i jego zbirów, w momencie, kiedy słońce oświetli rozległą polankę. Opiszświeżość tego poranka, balsamiczne powietrze, szmaragdową trawę, którą zrosi zachwilę przelana krew. Zbiry nie dadzą się zaskoczyć… Będą walczyć do końca.Jeśli gracze pokonają Vizimira, znajdą w szałasie zabiedzone dziecko, małego Juliana.
To właściwie koniec drogi Bajarzu… Dopiszsam zakończenie takie, jakie wydaje się najbardziej prawdopodobne. Być może Zgarbpowiesi się, gnębiony wyrzutami sumienia. Może Agnes zakocha się w którymś zbohaterów lub bohaterekJ . Ale to już zupełnie inna historia…
Charakterystyki postaci tła
Zgarb Kowal
Ko:3 Po:2 Si:4 Zm:1 Zr:2 Zw:3
In:1 Og:1 Wo:1
Żywotność: 29(8/15/22/29)
Walka wręcz: 3
Walka bronią: 1
Uniki: 1
Obrona fiz:1
Obrona mag:1
Zbroja: brak
Broń: pałka k3+1
Manewry w walce W/B: Tylko podstawowe
Vizimir
Ko:4 Po:3 Si:5 Zm:3 Zr:4 Zw:4
In:3 Og:2 Wo:2
Żywotność:32(8/16/24/32)
Walka wręcz:3
Walka bronią:4
Unik:3
Obr fizyczna: 2/6/5
Obr magiczna:1/1/1
Zbroja: brak
Broń: rapier k6
PW:24
Manewry w walce bronią:Palestra, Riposta, Imbroccato, Finta
Zbir Vizimira
Ko:2 Po:2 Si:2 Zm:2 Zr:3 Zw:3
In:1 Og:1 Wo:1
Żywotność:26
Walka Bronią:2
Walka wręcz:2
Unik:1
Obrona fizyczna: 1/3/3
Obrona Magiczna:1/1/1
Zbroja:brak
Broń: Maczuga k6
Punkty wprawy zgodnie z podręcznikiem
Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście!
W razie jakiś wątpliwości – pisz, chętnie pomogę!
mailto:[email protected]
Ocena wyjściowa: 5
Zagajenie: 0 (nijakie propozycje)
Finał: 0 (finał otwarty, ale za to oklepany)
Kreacja BNów: +1 (pomysły na odegranie)
Logika i spójność: 0 (średnio logiczny i średnio spójny)
Atrakcyjność fabuły: 0 (przyzwoita, ale za krótka i za szybka)
Ocena końcowa: 6 i tak oceniłem (oby obiektywnie)
pomysl ogolnie dobry, ale moi gracze tak zagadneli do wiesniakow i soltysa, ze praktycznie skonczyli ta przygode w okolo 15-20 minut i trzeba bylo przejsc do nastepnej ^^’
pozdrawiam 🙂
oceniam na 6, przygoda fajna ale jeden z moich graczy przyznał sie że to czytał (dobrze ze się chociaż przyznał ale po co to czytał :-/ ) i musiałem zmieniać na poczekaniu ale i tak była dosyć krutka przygoda i podobnie jak u michiru przeszliśmy do nastepnej 🙂
Grałem wczoraj w ten scenariusz i powiem, że było troche zabawy ale fabuła niezbyt wciągająca. Uważam także, że troche liniowa (w pewnym momencie nie wiedzieliśmy co robić). 5