Podnoszenie poziomu umiejętności – niby wszystko w porządku, ale jednak jakby nie wszystko pasuje… Przecież w ciągu 2-3 sesji można sobie podnieść umiejętność z poziomu 4 na 5, wystarczy tylko jej używać. W przygodach o dużych odstępach czasowych takie rozwiązanie jest dobre, natomiast w kampaniach traci na realności – w końcu jeśli jedna sesja to 1 dzień gry, to postać może w bardzo krótkim czasie stać się maszyną do zabijania. Wprawdzie ostatecznie o wszystkim decyduje Bajarz, ale różnie z nimi bywa, dlatego proponuję następujące rozwiązanie:

Bohater może w dość krótkim czasie podnieść poziom na 3, bez żadnych udziwnień. Czas na poziom 4… Jeśli sesje odbywają się rzadko, bądź też między poszczególnymi przygodami jest duży odstęp czasowy, to postępować jak do poziomu 3. Jeśli natomiast między sesjami nie ma dużych przerw, a gracze biorą udział w kampanii, to bohaterowie aby podnieść poziom umiejętności powinni udać się do nauczyciela (osoby, która posiada daną umiejętność na poziomie 4 lub 5 i zechce ich nauczyć, możliwe że za opłatą). Urealni to trochę przygody, poza tym odnalezienie konkretnej osoby może zająć całą gawędę i problem z brakiem pomysłów jest rozwiązany. Dodatkowo gracze będą czuć większą satysfakcję ze zdobytego w ten sposób poziomu – w końcu na niego zapracowali (ciekawa sytuacja może powstać gdy ktoś chce podnieść poziom i wie, że w pobliskim mieście mieszka osoba chętnie ucząca za opłatą, a drużynie nie po drodze do owego miasta :). Drugim sposobem jest podnoszenie poziomu co kilka sesji, proponuję według wzoru: poziom x 3. W końcu gracze powinni się trochę pomęczyć.

Oczywiście wybór czy skorzystacie z tych rad należy jedynie do Was („Nigdy Nic Nie Narzucaj” –(c) Hucior :).